W jaki sposób pogodzić pracę z pasją? Sposobów jest wiele, nie każdy jednak da się wprowadzić w życie, nie wywracając go przy tym do góry nogami. Można zacząć metodą małych kroków. Wiem, że część z ludzi, którzy czytają ten tekst, to prezesi i właściciele mniejszych lub większych firm. Nie każdy pewnie wie, że rower, który zamierzacie kupić, możecie użytkować w działalności gospodarczej, a co za tym idzie – odliczyć ten zakup od kosztów jej prowadzenia.
Zarówno w dużych spółkach, jak i jednoosobowych działalnościach gospodarczych, rower jak najbardziej można zaliczać do środków transportu. Ustawodawca stawia w zasadzie jeden, jedyny wymóg: rower ma być wykorzystywany do prowadzenia tejże działalności, czyli innymi słowy – ma pomagać osiągać przychody. Czy tak się dzieje?
Na to pytanie każdy kolarz-przedsiębiorca może odpowiedzieć sobie sam. Czy zdarzyło Wam się wykorzystać rower, żeby podjechać do bankomatu lub na pocztę, a może do urzędu? Czy popedałowaliście kiedyś na spotkanie niedaleko Was, żeby oszczędzić sobie trudu jazdy samochodem – wyjeżdżania, stania w korkach, parkowania i płacenia za nie? Nie woleliście nigdy wsiąść na rower i w 5 minut być w umówionym miejscu, przypiąć go do stojaka i mieć kwestię dojazdu z głowy? A odliczyliście go od kosztów prowadzenia działalności? No właśnie.

Być może nadszedł już czas, by wymienić swoją maszynę na nową. Przy prowadzeniu własnej działalności gospodarczej istnieje kilka możliwości sfinansowania tego zakupu. Najoczywistszą opcją jest kupno za gotówkę, następnie zakup na raty. Nie wszyscy jednak wiedzą, że od kilku lat rower można też brać w leasing na podobnych zasadach, jak inne maszyny i samochody, których używacie w firmie. Jeżeli chodzi o zaksięgowanie takiego zakupu, obowiązują normalne przepisy księgowe: rowery w cenie do 10 000 netto można jednorazowo ująć w kosztach. W przypadku rowerów droższych lub takich, który okres eksploatacji jest przewidziany na dłużej niż rok, należy je amortyzować. Warto zapytać o to swoją księgowość, tam również dowiecie się, jakie odliczenia można zastosować. Standardowo jest to 23% VAT i 19% podatku dochodowego.
W AirBike wykorzystujemy nie tylko duże samochody dostawcze czy bardziej ekonomiczne osobówki. W okresie letnim najczęściej używany jest rower lub skuter. Ten drugi często przejmuje rolę samochodu osobowego ze względu na szybkość i wygodę. Można nim łatwo ominąć korki, nie trzeba martwić się parkowaniem, bo wciśnie się niemal wszędzie, a jeżeli trzeba załatwić coś w centrum miasta lub obskoczyć kilka punktów, to bije samochód na głowę. A rower? Tak samo, ale jeszcze bardziej! Jest jeszcze łatwiejszy w eksploatacji i jeszcze bardziej ekonomiczny. W końcu napędzamy go jedynie siłą własnych mięśni, a w przypadku rowerów elektrycznych – symboliczną ilością prądu z baterii, którą potem ładujemy z gniazdka.

Skoro wspomniałem już o rowerach elektrycznych, to poświęcę im oddzielny akapit. Maszyny te stają się u nas coraz popularniejsze, a ich oferta odpowiednio coraz szersza. Warto przemyśleć zakup e-bike’a do firmy, bo jest to szalenie wygodna opcja. Rowery te wspomagają siłę, którą wkłada osoba pedałująca, aż do prędkości 25 km/h (wynika to z ograniczeń narzuconych przez Unię Europejską). Nie dość, że jazda po mieście na rowerze elektrycznym to czysta frajda, która oszczędzi nam upocenia się przed spotkaniem, to jeszcze przy takiej prędkości spokojnie może przebić auto osobowe – średnia prędkość 25 km/h w centrum Warszawy w dni robocze to marzenie ściętej głowy.
Jeżeli macie już działalność gospodarczą, a w niej samochód – spłacony lub w leasingu – to wciąż możecie wciągnąć nowy rower w koszty prowadzenia tej działalności. Będzie on stanowił drugi, alternatywny środek transportu. W końcu auto musi czasem pojechać na przegląd i odstać tam nawet 2-3 dni, a czymś przecież musicie poruszać się po mieście, więc zakup roweru jest uzasadniony. Co więcej, ważne są tutaj także kwestie ekonomii takiego pojazdu.

Nie oszukujmy się, koszty eksploatacji samochodu są wysokie – serwis, wymiana opon, ubezpieczenie itd. – a do tego może się zdarzyć, że ktoś to auto zarysuje lub będziemy mieć stłuczkę. Nawet ceny paliwa dają o sobie znać, wystarczy pojeździć przez miesiąc samochodem, a przez kolejny rowerem i porównać wydatki. Różnica może nie zwali z nóg, ale na większą skalę z pewnością będzie zauważalna. Pod względem kosztów rower zdecydowanie wygrywa, co czyni go uzasadnionym zakupem, bo po prostu zwiększa przychód firmy, a co za tym idzie – podatki, które zapłacicie od wypracowanego dochodu.
Jeżeli nie jesteście przekonani tym, o czym piszę, i wciąż gryzą Was wątpliwości czy rower i koszty jego utrzymania oraz eksploatacji możecie odliczyć od kosztów prowadzenia działalności, polecam zapytać w Waszym urzędzie skarbowym. Wystarczy wystąpić do nich z pisemnym pytaniem o możliwość zakupu roweru jako środka transportu do firmy, a urząd na pewno udzieli odpowiedzi twierdzącej.

Jeżeli macie jeszcze pytania dotyczące rowerów w firmie, zadawajcie je śmiało – piszcie na maila sklep@airbike.pl lub dzwońcie do konkretnych sklepów, do których numeru znajdziecie TUTAJ. Mam nadzieję, że po lekturze zdecydujecie się na wzbogacenie firmowej floty o nowy rower i dzięki niemu odzyskacie nieco swoich podatków. 🙂